Tak po prawdzie to nie ma tu nic specjalnego do zobaczenia. Kraton jest nijaki i pozbawiony jakichkolwiek opisów w języku innym niż Bahasa Indonesia. Nie wiadomo nawet, w którą stronę iść i czy już się widziało wszystko co było do zobaczenia. Ptasi targ został gdzieś wyeksmitowany. Water Palace też nie powala. Wszystko jest zaniedbane i raczej nie ma perspektyw żeby ten stan miał się zmienić. Generalnie można powiedzieć, że Yogya jest całkowicie do pominięcia na trasie podróży ze względu na brak jakichkolwiek wartości poznawczych.....