Pod nami Delhi świeci się jak wielka choinka. Tutaj też kiedyś zagladniemy. Miało być w tym roku ale wyszło inaczej.
Nasz A330 jest zapełniony max w 30%. Warunki super komfortowe :) "Prawie jak" biznes klasa.
Szkoda tylko, że jest środek nocy. Tym razem nici z widoków na Himalaje.